Machnęłam łbem za nim. Moje nie widome oczy się obróciły. Wyczułam znów tą woń.
Podniosłam się szybko i zjeżyłam sierść. Z krzaków wyszedł ten drań i kilku innych. Zaklęłam pod nosem.
Zaśmiał się.
-Czego tu szukasz?-warknęłam obnarząjąć kły. Machnęłam ogonem.
-Tylko czekałem, aż se pójdzie-powiedział
___________________________________________
A że mi się nudzi to se popisze sama z soba XD